wtorek, 10 maja 2011

Wytapetowane pudełeczka

To pomysł dla tych co mają jak ja bzika na punkcie pudełek.....szczególnie uwielbiam te z ikei-ale i w supermarketach kupi się też już fajne. Chowam w nich doslownie wszystko-taki mój sposob na ogarniecie mojego chomikowego stylu życia :)
Po remoncie pokoju córki zostało mi trochę tapety....a przecież nie byłabym sobą gdybym jej nie zostawiła ....bo może się przydać :p hehe.....i przydała się-po zakupach kolejnych wiosennych butów postanowiłam wykożystać pudełka by obkleić je do pokoju córki która po mamusi odziedziczyła zbieractwo.....
I razem sie zabralysmy do obklejania-wyszło troche nierówno (moja córa ma dopiero 6 lat) ale za to ile było zabawy :) I oczywiście jej kolor ulubiony-różowy.....i kokardki dodane przeze mnie musiały się pojawić :)




W każdym sklepie obuwniczym pozbywają się chętnie pudełek-więc wystarczy poprosić o wolne pudełka, kupić nawet resztki tapety ( w Obi, Praktikerze i innych kupicie bez problemu resztki tapet), potrzebny będzie jeszcze klej wikol....i wstążeczki, koraliczki i co wam pod ręke podleci :)

1 komentarz:

  1. Uwielbiam pudełka i pudełeczka :-) Twoje takie "dziewczyńskie" wyszły ;-) Lale z poprzedniego postu są BOMBOWE!! szczególnie w oko wpadły mi te komunijne...

    OdpowiedzUsuń